Ogólnie jest to w miarę przyjemnie grający wzmacniacz.
Nie wiem gdzie to ciepełko lamp? Na moje ucho gra chłodno i bardzo jasno, z detalicznymi kolumnami może przypalać.
Może te rozjaśnienie miało na celu zwiększenie szczegółowości?
Jednak nie do końca to się powiodło. Wzmacniacz nie buduje żadnej sceny w głąb, a i na szerokość jest przeciętnie.
Mnie na dłuższą metę męczył, więc musiał iść do ludzi...
Podobało mi się zestawienie go z usher compas 738II
- to miało ręce i nogi z uwagi na charakter kolumn.
Ogólnie to wzmacniacz do przyciemnionych i powolnych kolumn.